Relikty odchodzą w zapomnienie

[Jerzy]

Jednym z bardziej fascynujących spotkań na drodze to spotkanie z wozem konnym.

Dużo z tych wozów służy do rekreacji. Rolnik ma traktor w domu i nim pracuje w polu, ale jeździ sobie wozem bo lubi, bo przypominają mu się dawne piękne czasy.

Niestety, te niezwykłe relikty powoli znikają z naszych dróg. Za kilkanaście lat Polska niczym nie będzie się różnić od Europy....

Postęp, to rzecz piękna. Ale szkoda tych wozów. Są takie romantyczne....

Wozy konne z okolic Proszowic:
























A oto wóz konny z okolic Zakopanego.

[Jerzy]

Relikty trzymają się mocno. Brawo!

[glee ♥]

Ciekawe co na to ludzie, którzy patrzą a pan z samochodu zdjęcia pstryka ;D

[Jerzy]

Oct 9, 2010 12:38:57 GMT -5 glee ♥ said:

Ciekawe co na to ludzie, którzy patrzą a pan z samochodu zdjęcia pstryka ;D

Oni nic na to bo odbywa się to w sposób bezbolesny. Z każdej strony auta mam zamontowane automatyczne kamerki które filmują otoczenie. Potem Big Brother to przetwarza i wyłapuje najlepsze ujęcia. ;D ;D ;D ;D ;D

[glee ♥]

A to ciekawy sposób, nie powiem. Zastanawiam się jeszcze gdzie ma pan resztę kamerek poukrywanych, może gdzieś w szkole? ;D Strzeżcie się ludzie - jesteśmy w Big Brother!

[Jerzy]

Oct 29, 2010 13:32:56 GMT -5 glee ♥ said:

Zastanawiam się jeszcze gdzie ma pan resztę kamerek poukrywanych, może gdzieś w szkole? ;D Strzeżcie się ludzie - jesteśmy w Big Brother!

Ale przecież właśnie to lubisz - być w Big Braderze. . ;D ;D ;D ;D

[lemar]

ohh ja nie wiem czy to nie lepiej ze odchodza w zapomnienie nie dawno temu pijany kierowca takiej furmanki zabil czlowieky przed moim domem... :/ byla noc a kon jechal jak chcial i nie mam za milych wspomnien co do tych relikt. Ponizej zamieszczam link do artykulu :
www.dziennik.krakow.pl/pl/region/proszowice/1047192-tragedia-na-drodze-w-jakubowicach.html

[Avgan]

aa co najciekawsze ten kon wyjechal od mojego sasiada. Z tego co wiem ladnie popili no ale nie wiedzialem ze to sie stalo pod Twoim domem. A ofiare tez kojarze z widzenia

[Jerzy]

Nov 3, 2010 15:20:30 GMT -5 Avgan said:

aa co najciekawsze ten kon wyjechal od mojego sasiada. Z tego co wiem ladnie popili no ale nie wiedzialem ze to sie stalo pod Twoim domem. A ofiare tez kojarze z widzenia

Smutne. Nie chciałbym spotkać się wieczorem na drodze z nieoświetloną furmanką kierowaną przez pijanego woźnicę.

[Avgan]

Mysle ze nikt by tego nie chcial, tymbardziej ze jak widac nie konczy sie to dobrze.

[lemar]

nom ja tez tak mysle ale zobaczyć cos takiego na własne oczy too... ehh :/

[oddech]

Proszę wstać postęp idzie.

[oddech]

Jeszcze z takimi czasem mo¿na siê spotkaæ na szklanej ko³o Proszowic:D