Mikołajki

[Jerzy]

Niepisany zwyczaj nakazuje nauczycielom nie pytać uczniów ubranych w czapki mikołajowe. Ściśle przestrzegam tego zwyczaju i pytam tylko tych uczniów którzy lekkomyślnie nie przywdziali jakiegoś czerwonego wdzianka.

Po szkole chodzą podejrzane typki:


Ech, będzie nam ich brakowało w szkole. No nie, Olek?

A na ławkach w korytarzu można zobaczyć takie gadżety


Podobnie jak w przypadku Andrzejek, zachęcam młodzież do organizowania mikołajek w klasie. Należy im się po 3 miesiącach wytężonej pracy.
Prezenty.


Niektórzy nie wiedzą co najpierw mają otwierać.


Inni piszą po prezentach


A jeszcze inni paradują w prezentach


Wszyscy zadowoleni, ubaw po przysłowiowe pachy,


zwłaszcza jak zdarzy się prezent cokolwiek niecenzuralny którego tu nie pokażę. Po co ktoś ma znowu wydziwiać nad upadkiem oświaty w Rzeczpospolitej.....

[glee ♥]

Nie powiem, Mikołajki to bardzo fajne święto. Jest miło, nikt nas nie pyta i jeszcze ta ciekawość co się dostało. Wiadomo, że nie każdy musi być z prezentu zadowolony, ale to taki miły gest

[Jerzy]

Oct 16, 2010 9:57:07 GMT -5 glee ♥ said:

Nie powiem, Mikołajki to bardzo fajne święto. Jest miło, nikt nas nie pyta i jeszcze ta ciekawość co się dostało. Wiadomo, że nie każdy musi być z prezentu zadowolony, ale to taki miły gest

Nikt nie pyta? Myślałem że tylko ja jestem taki dobry dla uczniów?

[glee ♥]

Raczej nikt nie pyta. Niestety nie wiadomo komu co przyjdzie do głowy i w końcu nas pan zapyta. Tylko nie pan, bo pan jest dobry dla nas

[oddech]

To w ten czas siê nie pyta?! Muszê to przypomnieæ za rok

[oddech]

Teraz puki co czas wolny od odpowiedzi w lipcu i sierpniu ;p

[Hellrazor]

tak się zastanawiam nad postem wyżej... nie pisze się póki zamiast puki? ;>